Uduś

– Euforia! Stało się! Ma ok. 2 metry długości  (zbyt z rąk się wymyka, by zmierzyć dokładnie),  brązowo-zielone łuski i niebieskawe ślepia.  Proszę państwa, szukam imienia dla węża. 😉 – Taki tekst wrzuciłam na Facebooka już dosyć dawno temu, bo 8 grudnia 2011 roku. Pod opisem rozpoczęła się gorąca wymiana…

Czytaj dalej…

Bawełniana chusta dla Misi

Pamiętacie mój prawie pierwszy sweter? Robiłam go z pięknej melanżowej bawełny Alize Cotton Gold Batik Design nr 3557 (55% bawełny, 45% akrylu, 100g=330m), miękkiej, przerabiającej się po prostu fantastycznie. Tak mnie oczarowała, że do małego kłębka, który mi pozostał po wydzierganiu swetra dokupiłam trzy kolejne. A potem przyszła jesień i…

Czytaj dalej…

Szalik dla Jaakko

Jeszcze we wrześniu zeszłego roku zrobiłam dla Jaakko na urodziny szalik na drutach. Prezent miał  dotrzeć do niego via Poczta Polska, ale tak się dziwnie złożyło, że fińskie imię i nazwisko na paczce zostało potraktowane jak dane nadawcy zapisane w devanagari. Przesyłka po kilku tygodniach do mnie wróciła. Bałam się,…

Czytaj dalej…

Chabrowe ananasy – motek czwarty, ostatni

Kiedy podstawa trójkąta (w końcu!) uzyskała dwa metry zabrałam się za frędzle. W przymocowywaniu pomagała mi moja przyjaciółka Marta (Marcik, jeszcze raz wielkie dzięki! :*). Tu również nie obyło się bez potknięć. Ile byśmy nie sprawdzały tyle razy okazywało się, że któregoś chwosta brakowało. Zaczęłam się nawet martwić, że wełna…

Czytaj dalej…