Owerlokowy zawrót głowy, czyli jak wybrać owerloka

janome czy juki

Jak kupić owerloka [1] i nie zwariować? Serio, nie mam pojęcia i szczerze mówiąc nie wiem czy to w ogóle możliwe. No, ok, jeśli bezmyślnie rzucisz się na pierwszą maszynę, która Ci wpadnie w oko, albo ktoś Ci wbije łopatą do głowy, że Janome i tylko Janome (albo cokolwiek innego), mogę Ci tylko zazdrościć. Twoja psychika ma się znacznie lepiej niż moja i pewnie od tygodni szyjesz już na własnym owerloku.  Czytaj dalej…