Rok Węża przypełza

  Jak co roku mniej więcej o tej samej porze całkiem niespodziewanie włącza mi się azjatycki gen i czuję się dziwnie sylwestrowo. Posty się piszą ekspresowo, włóczki przerabiają jak szalone, porządek w domu aż onieśmiela, a zapomniany szampan radośnie chłodzi się w lodówce. Mam wielką ochotę na mandarynki i zakupy…

Czytaj dalej…

Nie do pary

Gwiazdka 2012 była świętem mitenek. Choć nigdy nie robiłam rękawiczek bez palców (z palcami tym bardziej nie), wymyśliłam, że będą one idealnymi prezentami jednomotkowymi dla mojej rodziny i przyjaciół. Przecież kiedyś musiał być ten pierwszy raz! Na dodatek ambitnie zdecydowałam, że każda para będzie inna. Zamówiłam ładną włóczkę i od…

Czytaj dalej…

Czapa kominowa dla Kasi

Zimowe “Knit Simple” oczarowało w tym roku bogactwem splotów i kolorów. Zachwyciły mnie nie tylko szare, różowe i niebieskie swetry, lecz również dodatki. Wśród czapek znalazłam model, który wydał się być idealny dla mojej zaganianej Siostry. Postanowiłam zrobić dla niej coś podobnego na Gwiazdkę. Już na zdjęciu w magazynie widać,…

Czytaj dalej…

Noc nad Kairem

Dziś są urodziny Kamy i z tej okazji znowu będzie coś z biżuterii. 🙂 W sobotę odbyła się urodzinowa impreza i co jest ostatnio normą na wymyślenie i zrobienie prezentu miałam dosłownie kilka chwil. W szale pomysłów i latających po mieszkaniu kłębków przypomniało mi się, że jubilatka wyrusza w połowie…

Czytaj dalej…

Obsydianowy wisior

Na dzisiaj coś z mojej skrzynki z biżuterią. Podczas jednej z warszawskich giełd minerałów kupiłam pięknie wyszlifowany obsydian śnieżny z przymocowanym srebrnym kółeczkiem. Od kiedy pierwszy raz przeczytałam “Grę o tron” myślałam o wisiorku ze “smoczego szkła” i choć mój wymarzony obsydian miał być falisty lub onyksowy, bardzo się z…

Czytaj dalej…