Szczur Szczurowy

Kontynuując inspiracje ksywkowe… Szczur zrobiony został na szydełku, wyhaftowałam tylko wąsy i nos oraz doszyłam koralikowe oczy. Ogon prułam pięć razy i musiałam sprawdzać w praktyce konserwatorską metodę chronienia palców przez zaklejanie ich plastrami, ale chyba było warto, bo bardzo jestem z tego Szczurowego szczura zadowolona. Sam Szczur chyba też…

Czytaj dalej…

Ćma dla Gosiaka

Co innego mogła dostać na Gwiazdkę deviantArt’owa i digart’owa Moth-called-Marigold? 🙂   Ćma jest broszką wzorowaną na owadzie, który kiedyś zwykł przysiadać na ramkach Gosiakowych zdjęć. Odwłok i skrzydełka zostały najpierw wyszydełkowane z potrójnie złożonej bawełnianej nitki (odwłok podwójnie – wierzchnia warstwa jest czarna, a spodnia – biała), a następnie wyhaftowane i połączone…

Czytaj dalej…

Śmierć Szydełek

Śmierć Szydełek, jest mniejszy niż jego kuzyn Śmierć Szczurów, a większy od swojego brata Śmierci Pcheł. Ma 3,5 cm wzrostu (bez kaptura). W przeciwieństwie do Śmierci Szczurów, który mówi tylko WIELKIMI LITERAMI, Śmierć Szydełek wyraża się półsłupkami, słupkami i oczkami łańcuszka. Jest raczej nieśmiały. Mdleje na widok krwi. Lubi rozmawiać ze swoim…

Czytaj dalej…

Wstęp do Śmierci – śmierciogłówka

Mieliśmy kiedyś takie zadanie na zajęciach z ceramiki u pani Ireny Moraczewskiej. Trzeba było odwzorować wybrany niewielki przedmiot w glinie, ale w dużo większej skali. Próbowałam przez dwie godziny za wzór mając na zmianę klucz, śrubkę i zabawkę z kinder-niespodzianki. Za każdym razem coś nie wychodziło. Moje rzeźby miały inne…

Czytaj dalej…

Dziura

Na razie mam małą przerwę w robótkach, bo na weekendowych wojażach w Bydgoszczy zaatakował mnie szydełkiem srebrny jednorożec. Serio. Ja mam dziurę w palcu, a winny zwierz za karę zostanie przerobiony na coś innego [1]. Spokojnie, kontuzja nie jest poważna, ale sprawia, że szydełkowanie jest znacznie mniej przyjemne, a nie…

Czytaj dalej…